Dzisiejszy post będzie bardzo różowy, a to za sprawą albumiku dla małej Dominisi. Album jest mały ma 15 na 15 cm i jest już u swojej nowej właścicielki :)
Album wykonany jest na tekturze, zbindowany ręcznie (nie pytajcie jak) na sprężynie. Do ozdobienia albumu używałam papierów z różnych firm i różnych kolekcji.
Na okładce znajduje się napis wykonany techniką embossing na gorąco. Obrazek z Kubusiem Puchatkiem kupiłam w wersji elektronicznej na stronie etsy.
Pierwsza strona ma narożną kieszeń na maty i tag, na którym można wpisać datę, godzinę narodzin i inne informacje dotyczące tego ważnego dnia. Na kieszenie znajduje się digistempelek, na którym można zaznaczyć datę urodzin.
Strona z konikiem jest przeznaczona na dowolne zdjęcia wybrane przez rodziców maluszka, natomiast kolejna, na zdjęcia z kąpieli.
Kolejna rozkładówka jest przygotowana na zdjęcia ze spacerku. Obrazek jest wydrukowany i pokolorowany promarkerami (znalazłam go na pintereście).
Na kolejnych stronach jest miejsce na zdjęcia z mamą i tatą,...
...a tu ze starszą siostrą :) I w końcu miejsce na zdjęcie całej rodzinki!
Musiałam przemycić kilka sówek :)
Na ostatnich stronach można umieścić zdjęcia śpiącego maleństwa. Na ostatniej karcie jest książeczka na inne ważne fotki.
Kołyska jest ze skrapińca.
Oczywiście nie mogło zabraknąć mojego podpisu.
Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam na krótki filmik,w którym opowiadam o albumie.
Mamie Dominisi album się podobał, a Wam?
Pozdrawiam,
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz