Wyjątkowe zdjęcia wymagają wyjątkowej oprawy. Córeczka mojej koleżanki z pracy miała zrobioną cudną sesję zdjęciową i właśnie na te zdjęcia powstał album. Nie jest mocno zdobiony, żeby nie przyćmić zdjęć. Album został zbindowany metodą hidden hinge, karty mają wielkość 25 na 25 cm. Zmieści się w nim 25 zdjęć (oczywiście po dodaniu dodatkowych mat ta liczba może wzrosnąć).
Część mat jest naklejona, ale są również kieszonki na wyjmowane maty.
Do ozdabiania wykorzystałam głównie tekturki.
Nie zabrakło miejsca na komentarze, wykonane za pomocą stempla Lemonade.
Dwie strony mają otwierane skrzydło.
Tekturki kolorowane są tuszami Distress.
Do wykonania albumu użyłam głównie papierów UHK Gallery "Avonlea" . Kolekcja świetnie ze sobą współgra i jest po prostu śliczna. Bardzo dobrze się z nią pracuje.
Dziękuję za owiedziny na blogu i pozdrawiam,
A.
Prześliczny słodki albumik :) Piękna kolekcja papierów sama muszę kiedyś z niej skorzystać. Będzie filmik ?
OdpowiedzUsuńPapiery są śliczne i wbrew pozorom pasują też do albumów dziecięcych. Filmik nagrałam, ale miałam słabe światło i jakość jest marna, więc raczej go nie będę publikować.
UsuńWielka szkoda :) Wszystko przez tą pogodę nie mogę się doczekać świecącego słoneczka, a przy okazji jakość filmików będzie lepsza.
UsuńMiała być smutna minka :(
UsuńCudowny !!! naprawdę wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńsłodki album
OdpowiedzUsuń