W poście z
kartką urodzinową obiecałam, że pokażę jeden z prezentów, który wykonałam własnoręcznie. Oto jest: sówkowe opaski. Ostatnio zaczęłam wykorzystywać w swoich dziełach filc i bardzo mi się podoba praca z nim. Na pewno pokażę jeszcze nie jedną, filcową rzecz.
Zatem dzisiaj opaski z sowami. Za bazę posłużyły plastikowe, cienkie opaski (są dość elastyczne). Do sówek wykorzystałam tylko filc i klej na gorąco.
Pozdrawiam,
A.
PS. Przepraszam za słabą jakość zdjęć :(
szkoda, że jestem za stara na opaski!
OdpowiedzUsuńps. ciemniejsza sówka wygląda na śpiącą :D
Rewelacja!!!!!
OdpowiedzUsuń