Strony

poniedziałek, 6 października 2014

Filcowe sowy zamieszkały na opaskach

W poście z kartką urodzinową obiecałam, że pokażę jeden z prezentów, który wykonałam własnoręcznie. Oto jest: sówkowe opaski. Ostatnio zaczęłam wykorzystywać w swoich dziełach filc i bardzo mi się podoba praca z nim. Na pewno pokażę jeszcze nie jedną,  filcową rzecz.
Zatem dzisiaj opaski z sowami. Za bazę posłużyły plastikowe, cienkie opaski (są dość elastyczne). Do sówek wykorzystałam tylko filc i klej na gorąco.



  



Pozdrawiam,
A.

PS. Przepraszam za słabą jakość zdjęć :(

2 komentarze:

  1. szkoda, że jestem za stara na opaski!
    ps. ciemniejsza sówka wygląda na śpiącą :D

    OdpowiedzUsuń